Problem żylaków nóg to niezwykle często spotykana dolegliwość, dotykająca nawet 60% dorosłych kobiet i 30% mężczyzn. Jest ona skutkiem nieprawidłowej pracy zastawek żylnych, która sprawia, że krew, zamiast swobodnie przepływać w kierunku serca, cofa się. W ten sposób wzrasta ciśnienie w żyłach, co doprowadza do ich poszerzania. Zmienione chorobowo żyły wywołują uczucie bolących i ciężkich nóg, a także powodują obrzęki stóp i wokół kostek. Skóra w obrębie żylaków staje się sucha, swędząca i cienka. Duży dyskomfort stwarzają objawy pieczenia, pulsowania oraz skurczów.
Istnieje wiele uwarunkowań, które zwiększają ryzyko wystąpienia tej choroby. To m.in. praca siedząca, brak aktywności fizycznej, czy wielogodzinne przebywanie w pozycji stojącej. Poza leczeniem żylaków warto poznać zasady żywienia w trakcie choroby, które mogą działać wspomagająco, a także pomóc w zapobieganiu powstawania chorób żylnych.
W chorobie żylakowej istotnym czynnikiem jest wzmacnianie ścian żył. Prawidłowa dieta jest w tym zakresie niezwykle pomocna. Wśród witamin, które pozytywnie wpływają na nasze nogi, jest witamina C. Kwas askorbinowy stymuluje produkcję kolagenu, którego rozkład jest przyspieszony w nadciśnieniu żylnym. Najlepszymi źródłami witaminy C są warzywa i owoce. Powszechnie przyjmuje się, że najwięcej zawierają jej owoce cytrusowe, jednak równie bogate w witaminę C są brokuły, kalafior, truskawki, a przede wszystkim wszelkiego rodzaju naturalne kiszonki!
Równie istotne w diecie osób zmagających się z żylakami jest odpowiednia zawartość flawonoidów. Pod tą nazwą kryją się naturalne związki, które występują w produktach pochodzenia roślinnego. Mają one właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające, chronią przed zakrzepami oraz ułatwiają wchłanianie witamin. Skąd najlepiej przyswajamy flawonoidy? Z pewnością osoby z żylakami powinny do swojej diety wprowadzić takie warzywa i owoce, jak: cytrusy (szczególnie grejpfrut), oregano, rzodkiewka, rukola, kapary, natka pietruszki, ale także aronia, jagody i ciecierzyca. Dobrym źródłem flawonoidów jest także… gorzka czekolada!
W każdej diecie powinny znaleźć się również produkty bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Są one ważne w codziennym jadłospisie wszystkich, ale szczególnie osoby z żylakami powinny dołączać je do swoich posiłków. Dlaczego? Nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 mają działanie przeciwzakrzepowe, zmniejszają ryzyko wystąpienia zatorów żylnych oraz regulują ciśnienie krwi. Podstawowym źródłem kwasów omega-3 są ryby i produkty pochodzenia roślinnego. Przy wyborze ryb – najlepsze będą te morskie, np. łosoś, makrela, śledź, sardynki. Dobrym źródłem roślinnym są oleje, zwłaszcza rzepakowy i lniany, a także orzechy włoskie, migdały oraz siemię lniane.
Na co dzień niewielu z nas zdaje sobie sprawę, jak istotny w naszej diecie jest krzem. Ma on ogromny wpływ na kondycję naczyń krwionośnych i ich elastyczność. Z wiekiem jego poziom w organizmie maleje. Przy niedoborach krzemu nasze żyły stają się cienkie i łatwiej pękają. Najlepszymi źródłami krzemu są czosnek, szczypiorek, ale także winogrona, orzechy i pełnoziarniste produkty zbożowe.
Nasza codzienna dieta i zwyczaje żywieniowe mają niebagatelny wpływ na zdrowie i stan naszego organizmu. Prawidłowe odżywianie to jeden z najprostszych sposób na zachowanie zdrowia na lata.
Copyright © 2022 ScleroSafe. Wdrożenie strony internetowe Opole